Nasze czarne 10-cio miesięczne szczęście waży już około 27 kg, jest pełne energii i roznosi w drobny pył wszystko, co wyda mu się dobrą zabawką. A oto, jak się prezentuje ... Zdjęć jest sporo więc zapraszam do przeglądania :)
Dolar był dzielnym obserwatorem i pomocnikiem w trakcie zmiany opon z letnich na zimowe (jak widać na zdjęciu ma założoną obrożę łańcuszkową).
Po pewnym czasie z pomocnika zamienił się w psotnika :)
Ale łapkę grzecznie podał (oczywiście nic za darmo:)...
Ukochana podusia ... a raczej już to, co z niej pozostało :)
Podebrał panu kawałek tekturki :)
No i nagroda, czyli to, co kocha ... JABŁKO !!! Sam już nie sięga, więc zrobi wszystko, by mu je zerwać z drzewa :)
W oczekiwaniu na mój ruch ... kto pierwszy i w nogi !!! :)
Jabłko zjedzone, koniec zabawy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy