czwartek, 31 marca 2016

Pierwszy spacer tej wiosny ...

Wiosna nas jeszcze w tym roku nie rozpieszcza, ale pierwsze przebłyski słońca i ciepła już za nami. Korzystając z dobrej aury wzięłam Dolara na jego ulubioną formę spaceru ... czyli na bieganie luzem po dużej przestrzeni, czyt. polu :) Czy mu się podobało? Zdjęcia chyba mówią same za siebie :)





Biegnę ...

Coraz bliżej ...


Czy ktoś mnie wołał?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy