Dolarowi upały dają się we znaki. Dzięki nim też odkrył coś tak cudownego, jak woda z kranu puszczona pod sporym ciśnieniem :) Miał ubaw po pachy, a my stwierdziliśmy po tej zabawie, że mokry pies, to szczęśliwy pies :) Zresztą zobaczcie sami na filmie i zdjęciach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o pisanie przemyślanych komentarzy